Nie wiedziałam, że potrafię byc taka. Nawet nie wiem jak mam to określic, nie wiem jaka jestem i czy to źle ... Uwielbiam ten moment kiedy chcemy połączyc się w jedną całośc jednak wiemy, że nie możemy. nie wiedziałam, że dwojga ludzi może łączyc taka namiętnośc, pożądanie. te uczucie gdy Jego ręce błądzą bo moim ciele, te dreszcze kiedy wtedy mnie przechodzą. gdy ciągle chcę więcej i więcej ... żeby te chwile nigdy się nie kończyły. widzę Twój uśmiech to mi wystarczy. widzę też jak ciężko jest Ci się powstrzymac, tracisz kontrole ... gdy cały się trzęsiesz i mówisz, że nie dasz rady. ten delikatny pocałunek na koniec ...
czy to dzieje się za szybko ? najbardziej ucieszyły mnie Twoje słowa : to zależy od Ciebie Kochanie. nie ponaglasz mnie, niczego nie wymagasz, czekasz. to cholernie dla mnie ważne. dało mi to takie bezpieczeństwo, pewnośc, że kochasz mnie ... naprawdę mnie kochasz.
kiedyś pewnie takie czyny by mnie odrzuciły, sam temat był dla mnie jak tabu. teraz wszystko się zmienia. nie wiem czy to moje ciało inaczej funkcjonuje, potrzebuje innych rzeczy ... jet mi dobrze, cholernie dobrze. czasem to ja tracę kontrolę nad sobą. chciałabym wszystko w innym tempie, w innym rozegraniu ... wystarczy to, że bylibyśmy dwoje. ja i Ty. to chyba najcudowniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz